Pomimo że branża nieruchomości pogrążona jest w kryzysie, to jednak nie dotyczy to działek rolnych. Rynek gruntów rozwija się co roku i może się wydawać, że ta tendencja utrzyma się przez kilkanaście najbliższych lat. Ekonomiści mówią jasno: grunt to zysk. Dlatego każda osoba, która chciałaby inwestować własne pieniądze w dobrym źródle, powinna poszukać atrakcyjnej działki na późniejszą odsprzedaż.
Według danych gromadzonych przez firmy zajmujące się domami i mieszkaniami, tj. Saveinvest, za dzisiejszą działkę rolną możemy zapłacić przeważnie nawet cztery razy więcej niż jeszcze dziesięć lat temu. Wszystko niewątpliwie uzależniony jest od umieszczenia. Najszybciej wartość nieruchomości rośnie na terenach podmiejskich, gdzie w tej chwili nikt się jeszcze nie buduje, ale można przewidywać, że za dziesięć lat zacznie się wielki boom na ucieczki z miasta i budowanie indywidualnych domów. Wtedy poprawnie będzie sprzedawać ziemię w takich miejscach – przyszli kupcy będą sobie zamieniali nasze działki rolne na działki budowlane. Zwłaszcza więc zyskowne będzie celowanie tutaj w grunty znajdujące się w obrębie miast, bo w tym momencie te działki będzie najłatwiej odrolnić. Dlatego właśnie może się wydawać, że inwestycja w grunty jest opłacalna. Istnieją tereny, na których wartość działek rolnych rośnie nieprzerwanie od piętnastu lat. Należy poszukać terenów, na których w chwili obecnej utrzymuje się taka stała tendencja rosnąca. Istnieją wierne przesłanki ku twierdzeniu, że grunty na takich terenach cały czas będą drożeć, należy więc w nie inwestować.
Zobacz również: saveinvest.