Lokowanie we wszelakie instrumenty finansowe są z reguły bardzo skomplikowane i, by coś uzyskać, trzeba posiąść dość niemałą edukację bądź zatrudnić adekwatnego fachowca, który doradzi nam, w co zaangażować kapitał. W znaczącej liczbie przypadków bowiem zdarza się tak, że nieodpowiednie operacje doprowadzają do niebagatelnych strat, należy więc bardzo dobrze zaplanować wszystkie własne ruchy.
Jakiś czas temu popularność zyskuje natomiast nowa metoda inwestycji, która jest sporo prostsza od tradycyjnych i nie wymaga dogłębnej wiedzy na zagadnienie finansować niuansów. Chodzi o opcje binarne. Polegają one na tym, że inwestor przewiduje, czy konkretne środki inwestycyjne w najbliższym okresie zyskają na wartości czy również stracą. O ile operacja się powiedzie i przewidywania okażą się prawidłowe, osoba inwestująca własne pieniądze otrzyma należyty wzrost.
Chcąc zagrać na tych opcjach, wystarczy wybrać atrakcyjny nas aktyw, zdecydować o kwocie, jaką się przeznaczy, a też o tym, czy ruch wyprodukowany przez dane opcje będzie dotyczył spadku czy też wzrostu cen. O ile przykładowo interesuje nas rynek węgla, to inwestujemy wybraną kwotę w jeden z dwóch kierunków zmiany jego cen. Jeśli nasze przewidywania w wybranych okresie się sprawdzą, zyskujemy określone pieniądze.
Forma ta staje się coraz bardziej popularna w Polsce. Ceni się ją za prostotę, dużą sposobność wyboru, ale również relatywne mniejsze ryzyko starty w porównaniu z innymi sposobami lokowania kapitału. Opcje binarne mogą dotyczyć przeróżnego rodzaju papierów wartościowych – surowców, akcji oraz walut.