Nie każda niewiasta miała dążenia do tego, żeby uzyskać dobrą pracę, zajmować się czymś przyzwoitym i nie wstydzić się tego, co robi. Znacząca większość kobiet usiłuje, żeby ichniejszym praca nie przynosiła im wstydu, ale są też takie, które preferują należycie zarobić, ale przy okazji się nie narobić. Erotyczne rozmowy przez telefon są sposobem na to, by w niezbyt długim czasie i bez żadnego wysiłku zarobić nawet niezłe pieniądze. Brutto minuta rozmowy z VAT-em kosztuje jakieś 4 złote. Jeżeli już taka rozmowa trwa wiele albo kilkanaście minut, a dosłownie połowa tej kasy idzie dla „pracownicy”, to i tak jest nieźle.
Chyba nigdzie nie zarobi ona tak dużo i tak szybko, prawdopodobnie że zajęłaby się uczciwą pracą na wysokim stanowisku, inaczej nie da rady. Kobiety takie mają pewne poczucie anonimowości, no bo wszak telefon nie jest ichniejszym, numer też nie, nawet jedna osoba ichniejszym nie widzi, nie spotyka się z nimi itd. Dlatego też nie wstydzą się tego, co robią, a po głosie przez erotyczny telefon nikt ich raczej nie rozpozna. Na pewno lepsze to, niż prostytucja, a w takich seks telefonach dorabiają sobie albo nastolatki albo kobiety w bardzo trudnej sytuacji finansowej, więc jest to łatwy łup dla ichniejszym pracodawców, którzy poszukują kogoś, kto będzie bardzo zdeterminowany do pracy i będzie ją wykonywał należycie. Erotyczna rozmowa dla wiele osób jest niemalże czymś takim, jak sprzedawaniem siebie, niemniej jednak daleko jej do tego, bo tutaj nie ma żadnego, bezpośredniego kontaktu i obie strony są dla siebie tak faktycznie anonimowe, co sprawia, że ma możliwość je bardzo mocno ponieść fantazja. Na tym teraz zarabiają właściciele takich seks telefonów.
Więcej: telefon erotyczny.